OgarnÄ™ lyrics

by

AR-AB


[Refren: Arab & Qry]
Czy ja kiedyÅ› siÄ™ ogarnÄ™?
Tylko do rapu się garnę wciąż
OdzyskujÄ™ gardÄ™
Choć mój los wije się jak wąż
Czy ja kiedyÅ› siÄ™ ogarnÄ™?
Tylko do rapu się garnę wciąż
OdzyskujÄ™ gardÄ™
Jak mój ziom Grzegorz Big Big Tone

[Zwrotka: Arab]
Rzucam rymem jakby był klapkiem
Coraz dokładniej trafiam w sedno
Coraz dosadniej
Idę przed chałupę, odebrać swój barter
Za żarcie dziś nie płacę, a hajs i tak mi znika gdzieś
Najwyższy szacun ma u mnie mój padre
Od zawsze dla rodziny wszystko
Bardzo kocha matkÄ™
Nigdy nie klnie, a ja czasem zaklnÄ™
Czasem rzeczywistość zaklnę wiarą
Choć to w sumie jest normalne
Jak normalne jest to, że lubię co ładne
Ale nie będę cię ruchał, ani loda, ani gałkę
Poznałem Ankę i Kaśkę i Sandrę, Klaudię i Magdę
I wiesz? To wcale nie jest fajne
"Nie chcę nic bez miłości" - powtarzam jak mantrę
I znów powtarzam, że upadłem, fatalne
Nie fajnie jak po alko robisz grandÄ™
Ja po alko miewam lovki, dlatego ty dziÅ› pij za mnie
Spójrz na siebie czasem tym przeciwnym kadrem
A ujrzysz prawdę, tylko musisz chcieć naprawdę, wiesz
Mam lajtowo dwójkę jak jakiś Radler
Za koncert, ale i tak fajnie jest, bo mam zajawkÄ™
Choć na tle innych wychodzę marnie, nie łażę z pustym garnkiem
Jeszcze co moje zgarnÄ™
Czy ja kiedyÅ› siÄ™ ogarnÄ™?
Na bank nie zobaczysz mnie z jarankiem już
I choć dziś go nie chcę, jakby był nie dla mnie
To pomógł mi tu bardzo, gdy ze sobą byłem na dnie
I to też zabawne jest, bo w liceum weed uleczył mnie z nerwicy natręctw
Mówię prawdę ci
Potem pośrednio przez to w paranoję wpadłem
Po narkotykowe schizy, ziomuś, to było straszne
Stałem się sławny, a utkwiłem w tej szajbie
Czułem, jakby wszyscy knuli, a oni czekali na mnie
Dziękuję Panie Boże, że poszedłem na ten parter
Jiu-Jitsu save my live, choć coś dzisiaj częściej tajskie
Ze sportem coś działam, od kiedy byłem bajtlem
Jestem instruktorem, co woli worek niż hantle
Nie jestem majtkiem, jestem kapitanem na tej tratwie
Co łapie w żagle wiatr natchnień, choć pogoda w kratkę
I czasem jem do syta, a czasem dzióbię chałkę
Ale fanom zawsze jak nie zapomnij dodajÄ™ MambÄ™
Nawet gdy dosięgnę, to nie ukradnę
Dawaj moją pengę, choć to nie jej tutaj pragnę
Chcę miłości, szczęścia i słońca na dokładkę i studia i bitów i ładną okładkę
[Refren: Arab & Qry]
Czy ja kiedyÅ› siÄ™ ogarnÄ™?
Tylko do rapu się garnę wciąż
OdzyskujÄ™ gardÄ™
Choć mój los wije się jak wąż
Czy ja kiedyÅ› siÄ™ ogarnÄ™?
Tylko do rapu się garnę wciąż
OdzyskujÄ™ gardÄ™
Jak mój ziom, Grzegorz Big Big Tone

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net