[Intro]
- Co jest stary?
- Lepiej żeby twój przyjaciel szybko coś wymyślił. Nie przyjechałem tu żeby zmywać gary
- Patrz na te ręce... jak u praczki... a miały zbierać złoto z ulicy
[Zwrotka 1]
Witam w kolejny szary dzień
Pada na mnie znów jebany cień, a to jest jesień
Mam już dość tych upadków i podniesień
Ci co mieli wyjść, to już dawno spierdolili
Poszli se na inny front i tak nie dorobili, dużych deal'i
Nie lej mi ponczu, to nie studniówka
Nie zobaczysz mnie tam, jestem ponad tym jak umlaut
Szmaty majÄ… brochÄ™ mokrÄ… jak widzÄ… nagonkÄ™
A ja robiÄ™ cash, powijam sobie mÄ…kÄ™
Oni nie mają odwagi sięgnąć po to, czego chcą
Coś tam mi pierdolą, ja to właśnie robię sobie nocą
JadÄ™ swÄ… karocÄ…, taki tu panuje folklor
[Zwrotka 2]
Robię se przelewy, ty się ciągle męczysz, ciągle robisz gleby
Ty się ciągle męczysz, weź lepiej playstation
JadÄ™ do Czech, robiÄ™ sobie przemyt
Niebezpiecznie być uczciwym
Nigdy nie wiesz jaki człowiek chciwy, a niby taki cichy
A ty pewnie dalej myślisz, że karma wraca
Bo każdy cię tutaj obracał i obraca
[Outro]
- Przekonasz się, że w tym biznesie największy problem to nie towar, tylko co zrobić z kasą
- Chciałbym mieć takie problemy