Koniakowskie stringi lyrics

by

Golec uOrkiestra


[Zwrotka 1]
Zegary wybiły już północ
Leżymy jak kłody i nic
Odgłosy z podwórza, coś brzęczy i wkurza
Czy zawsze już musi tak być?
Włożyłaś je wtedy ukradkiem
By dawny obudzić w nas żar
Pamiętam jak nagle poczułem wiatr w żagle
Ich kształtów poraził mnie czar

[Refren]
Koniakowskie stringi w tę upalną noc
Koniakowskie stringi - słodkich wrażeń moc
Koniakowskie stringi ciągle mi się śnią
W koniakowskich stringach bardziej kocham ją

[Zwrotka 2]
Pamiętam tę chwilę, gdy słodycz
Z twych ust zapragnąłem znów pić
Już byłem jak w niebie, lecz ciągle od ciebie
Cieniutka dzieliła mnie nić
Lecz co tam przeszkody tak drobne
Gdy płomień ogarnął znów nas
Niech żyje czerwona koronka z
Koniaków rozsławić już czas
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net