Valhalla lyrics
by Its_covin
[Intro]
Szczęście mej rodziny dla mnie ważne
Szczególnie gdy mamy gorszy czas
Robię więcej, łapie wiatr w me żagle
Tylko czy wytrzymam męki szlak
[Zwrotka 1]
Tyle krain, tyle miejsc
Nie chce smogu, chce znów biec
Przed siebie, ciągle w dal
Będę walczył, będę grał
Dążę do wypchania sal
Przy tym dziwny czuje żal
Potem w proch, tak jak strzał
Drogą do valhalli bram
[Refren]
Silny byłeś jak Ragnar
Nie chce już przeżywać bagna
Węże czyhają, mało kto by ogarniał
Więc uważaj na burtę, bo poza nią jest walka
Garda wysoko tak jak żagiel
W złoto zamienię cały papier
Eksploruje co nieznane na mapie
Potem terapie, daily tak jak pacierz
[Bridge]
(Mam nadzieję, że obserwujecie mnie tam z góry)
(Dla was przepłynę wszędzie, dosłownie wszędzie)
[Zwrotka 2]
Daily jak pacierz, mam swag tak jak papież
Medyczne nie drapie, poświęcam je w moim wapie
Poświęciłem wiele, ale nie tyle co tata
Do końca walczył jak viking, więc dla niego jest valhalla
[Refren]
Silny byłeś jak Ragnar
Nie chce już przeżywać bagna
Węże czyhają, mało kto by ogarniał
Więc uważaj na burtę, bo poza nią jest walka
Garda wysoko tak jak żagiel
W złoto zamienię cały papier
Eksploruje co nieznane na mapie
Potem terapie, daily tak jak pacierz
[Outro]
Garda wysoko tak jak…
Nie tak wysoko jak wy…
Tato no i Rafał
To dla was