KELNER lyrics

[Intro]
​lo-lo-lo-lo-lohleq, that sh*t crazy

[Refren: AG]
Duże koneksje (Duże koneksje)
Lubimy też dużo zjeść
Gdzie jest, gdzie jest kelner? (Gdzie on jest?)
Dawać mi wszystko, co macie na karcie, podane pięknie (Bardzo poproszę)
Się różni ta kuchnia od naszej?
U nas gotuje się bęben (Gotuje, gotuje, gotuje)
Mam rezerwację na stolik w tym gównie — najlepsze miejsce

[Zwrotka 1: Asster]
Trzy łańcuchy, pięć gwiazdek
Cztery buty mam na trasie
Filet mignon, znam atrakcje
Z jednym okiem, minion w gazie
W planach to mamy, by zajebać Księżyc, bo Ziemia już nie jest limitem
Pozdrówki Gedz, wchodzę za orbitę
Pozdrówki z bratem, co hula na synthie
Real trap sh*t, tak od czternastu, big steps teraz, niezależny nastrój
Kiedy mi buzie kręcą w banku
Zamawiam mulę, jak ice na karku
Stackuję kanapkę, McRoyal burger
Lubię zjeść w Maku poczwórnie
Na gastro zamawiam bułkę
Lubię i mamę i córkę
Mogę z nią sextape nagrać, jak fetysz ma (Fetysz ma)
Body sushi mi nie przeszkadza (Nie przeszkadza)
Każdy czasem do pieca da (Do pieca da)
Cztery sery, jak wejdzie faza (Wejdzie faza)
Buzz Astral, jak wejdzie zaza (Wejdzie zaza)
One dwie to mi nie przeszkadza (Nie przeszkadza)
W chuju mam, co pierdoli bażant (Bażant)
Penthouse, ale z Biedry laza , oh
[Refren: AG]
Duże koneksje (Duże koneksje)
Lubimy też dużo zjeść
Gdzie jest, gdzie jest kelner? (Gdzie on jest?)
Dawać mi wszystko, co macie na karcie, podane pięknie (Bardzo poproszę)
Się różni ta kuchnia od naszej?
U nas gotuje się bęben (Gotuje, gotuje, gotuje)
Mam rezerwację na stolik w tym gównie — najlepsze miejsce (Ej)
Lubimy też dużo zjeść (Ej)
Gdzie jest, gdzie jest kelner? (Ej)
Dawać mi wszystko, co macie na karcie (Ej), podane pięknie (Ej)
Się różni ta kuchnia od naszej? (Ej)
U nas gotuje się bęben (Ej)
Mam rezerwacje na stolik w tym gównie (Ej) — najlepsze miejsce

[Zwrotka 2: AG]
Wysusza mi mordę, po tym, co jarałem (Po tym, co jarałem teraz)
Jestem chytry, nie podzielę się z nimi mym planem (nie mam zamiaru się dzielić)
Ty w Czarnej Dziurze z tymi ludźmi, a my spoza planet (Spoza planet teraz)
Kasa na stole, jak na końcu tęczy — podzielę się z moimi ludźmi tym garem, dla mnie już wygrałem (Yeah, yeah, yeah, yeah)
Patrzę się w lustro, po tym jak się umyłem — ona to lubi (Ej, ej)
Ziomal mi przewija temat, że trzeba znaleźć paru typów, jak Scooby-Dooby (Scooby-Dooby)
Ja jestem biały i głupi, jak przeginam czasami w weekend — i takich jest tuzin (Jest, jest)
Kutas jest biały i długi jak Anja Rubik, ona chce się do niego przytulić (Przytulić)
W ogóle, czemu muszę dalej wam mówić? Żyrandol nad głową mi wisi z kryształu (Ej)
Co to za życie — mam muzyki nałóg
Wy nałogi macie jak tak z piątnicy (Ej), bo ciągle do nosa pakujecie twaróg
Tańczę na scenie, zapraszam do balu (Ej, ej)
Chcesz kasę? To haruj, haruj
Ja swoje zrobiłem i teraz się bawię, mam…
[Refren: AG]
Duże koneksje (Duże koneksje)
Lubimy też dużo zjeść
Gdzie jest, gdzie jest kelner? (Gdzie on jest?)
Dawać mi wszystko, co macie na karcie, podane pięknie (Bardzo poproszę)
Się różni ta kuchnia od naszej?
U nas gotuje się bęben (Gotuje, gotuje, gotuje)
Mam rezerwację na stolik w tym gównie — najlepsze miejsce (Ej)
Lubimy też dużo zjeść (Ej)
Gdzie jest, gdzie jest kelner? (Ej)
Dawać mi wszystko, co macie na karcie (Ej), podane pięknie (Ej)
Się różni ta kuchnia od naszej? (Ej)
U nas gotuje się bęben (Ej)
Mam rezerwacje na stolik w tym gównie (Ej) — najlepsze miejsce

[Outro: AG]
Gdzie jest, gdzie jest?
Gdzie jest, gdzie jest?
Gdzie jest, gdzie jest?
Gdzie jest, gdzie jest?