KSYWA lyrics

[Intro]
Ooo, prrr, Asster, ooo
Oho
Oh

[Refren]
Nie ważna jest ksywa, imię ciekawe co powiesz mi dziś
Wiele z nich piszę na DM trafiają do kosza jak syf
Nie dzwoń mam zajętą linie, jesteśmy na drodze po plik
Mogę ją trzymać za szyję a wieczorem zrobić z niej b*tch
Powiedz mi w twarz na mnie blask, goni mnie czas
Cyferblat dwa nadgarstki ona i ja
Louis V-bag, step-back, dawaj mi hajs
Byłem w plegar teraz pora by w końcu wstać

[Zwrotka]
Pojebane linie, pojebany grunt
Miłość do stylu pokazał mi blok
Mama jest dumna, że wrócił jej syn
Mamo przez rap jest wszystko ok, ok
O mam dość kiedy pytają co jest co
Chuj cię obchodzi co stało się
W niektóre sprawy nie wciskaj nos-a
Młody Asster nowy gracz
Twoja to nuda nie pytaj skąd wiem
Trzymałem w rękach jеj ass
As w tej grze mam na bani parę spraw
Muszę to zrobić, bo nie mogę tak spać
[Refren]
Niе ważna jest ksywa, imię ciekawe co powiesz mi dziś
Wiele z nich piszę na DM trafiają do kosza jak syf
Nie dzwoń mam zajętą linie, jesteśmy na drodze po plik
Mogę ją trzymać za szyję a wieczorem zrobić z niej b*tch
Powiedz mi w twarz na mnie blask goni mnie czas
Cyferblat dwa nadgarstki ona i ja
Louis V-bag, step-back, dawaj mi hajs
Byłem w plegar teraz pora by w końcu wstać