POPEK I EW KONTRA LACHOCIĄG lyrics

by

Popek


Kiedyś pomogłem dupie w "damach i wieśniaczkach"
Jaki ze mnie głupiec i pojebana akcja
Wielki stek bzdur - malwersacja
Chciała zdobyć fejm na plecach Pawła

[Refren]
Leci na mój fejm, jebany lachociąg
Osiedlowy szlauf najebana koką
Zabierajcie ją, jebać te blachary
Szanujemy tylko swoje mamy i prawdziwe damy

Znowu chciałaś kurwo żebym ci medialnie pomógł
Ja się nie zgodziłem mówiąc "Nie" do telefonu
Ty wyjebałaś wywiad ze mną, tak pokryjomu
Jak prostytutka z publicznych domów

[Refren]
Leci na mój fejm, jebany lachociąg
Osiedlowy szlauf najebana koką
Zabierajcie ją, jebać te blachary
Szanujemy tylko swoje mamy i prawdziwe damy

Leci na mój fejm, jebany lachociąg
Osiedlowy szlauf najebana koką
Zabierajcie ją, jebać te blachary
Szanujemy tylko swoje mamy i prawdziwe damy
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net