[Zwrotka 1]
W odcieniu czerni, na zimnym murku
Siedzimy objęci, pełno tu kruków
Ty się cieszysz, że jesteś przy mnie
Twój uśmiech to najważniejsza rzecz, ale on zniknie
[Refren]
Łatwo pękam, rozpływam się
Ty łatwo pękasz, rozpływasz się też gdzieś
Łatwo pękam, rozpływam się
Ty łatwo pękasz, rozpływasz się też gdzieś
[Zwrotka 2]
Jestem zwykłym tchórzem, kłamcą, nikim
Powiedz mi jak bardzo mnie nienawidzisz
Zabrałem ci uśmiech, zostawiłem blizny
Mówiłem wiele rzeczy a mogłem siedzieć w ciszy
A mogłem zostać sam, dalej siedzieć aż po świt
Wampiry w moich snach wyglądają tak jak my
I choć czasem o tym myślę, no to nie chce już tam wracać
Chciałbym oddać czas Ci, uśmiech, przepraszam (przepraszam)
[Refren]
Łatwo pękam, rozpływam się
Ty łatwo pękasz, rozpływasz się też gdzieś
Łatwo pękam, rozpływam się
Ty łatwo pękasz, rozpływasz się też gdzieś