Banany lyrics
by Deemz
[Intro]
Właśnie tak, banany
Dzieci z bogatych domów ze zjebanymi głowami, kurwa
Nic nie doceniajÄ… kurwa
Dej
[Zwrotka 1: Paluch]
JadÄ™ na uczelniÄ™, nowÄ… S-kÄ… wiezie szofer
Wkurwiony doszczętnie, bo masażu nie miał fotel
Zanim wejdÄ™, wrzucÄ™ se na profil fotÄ™
Niech mnie kurwy widzą, że mam furę jak hotel
Po chuj tu chodzić, i tak zaliczę egzamin
Ojciec sponsorem w budowaniu każdej sali
Jebane biedaki, wszystkich mógłbym tu wykarmić
Nikt z nich nawet nie ma złotej kredytowej karty
Jeszcze godzina i spierdalam na shopping
Widziałem, że w Browarze mają Giuseppe Zanotti
Na lunch przychodzÄ… dwie poznane w Pachy foki
Niech widzą tępe kurwy, jak się kurwa chodzi
[Refren]
A od dwunastej banany siÄ™ nudzÄ… (co?)
Banany siÄ™ nudzÄ… (co?), banany siÄ™ nudzÄ… (suki)
Co zrobić z czasem? Banany się nudzą (co?)
Banany siÄ™ nudzÄ… (co?), banany siÄ™ nudzÄ… (suki)
A od dwunastej banany siÄ™ nudzÄ… (co?)
Banany siÄ™ nudzÄ… (co?), banany siÄ™ nudzÄ… (suki)
Co zrobić z hajsem? Banany się nudzą (co?)
Banany siÄ™ nudzÄ… (co?), banany siÄ™ nudzÄ… (suki)
[Zwrotka 2: Paluch]
Wszyscy koledzy razem ze mną są w pasażu (cześć)
Myślimy wspólnie czy nie zacząć robić rapu
Możemy być jak Jay Z, nakręcimy klip w Maybachu
Ojciec rzuci kwit i ogarniemy chłopaków
Będzie niezła beka i pokocha nas internet
Pokażemy wszystkim, jak gardzimy biednym ścierwem
Przestaną nam jechać, gdy idziemy przez osiedle
A za pieniÄ…dze taty kupimy sobie respekt
To świetny plan, już ogarniamy media
W klubie mnie puszczajÄ…, bo znam dobrze DJ-a
Kto zna angielski? Kurwa, zrób mi refren
Musimy być uliczni, bo to się sprzeda świetnie
[Refren: Paluch x2]
A po dwudziestej banany rapujÄ… (co?)
Banany rapujÄ… (co?), banany rapujÄ… (suki)
Żebrają o atencje, banany rapują (co?)
Banany rapujÄ… (co?), banany rapujÄ… (suki)
[Outro: Paluch]
Właśnie tak, nowy bananowy rap, ziom
Tu nie chodzi o to, że jesteście z bogatego domu i macie siano
Chodzi o to, że macie zjebane głowy i nic nie szanujecie, niczego nie doceniacie i gardzicie ludźmi
Nie macie na siebie pomysłu, właśnie tak
Nie lubię was, nigdy was nie lubiłem i łatwo was rozpoznaję
Zostawcie rap, B.O.R, właśnie tak, właśnie tak
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]