Finał 2015, grupa B: Edzio vs. Bober lyrics
by Edzio
[Wejście 1: Bober - temat "Świąteczna iluminacja"]
To jak illuminati gdy wchodzÄ™ i se cisnÄ™ kurwom
Jestem jak illuminati bo z twoją dupą miałem trójkąt
I to jest proste to jest dziwka chora
Miałem trójkąt, mówi na mnie Pitagoras
I to jest proste jadÄ™ [?] bity
Bo wchodzi Bober, wiesz, że przy mnie się już tu nie liczysz
I to jest tu proste, sprawdź to łakom
Chcesz obliczyć moje skille, weź kalkulator
I to jest proste w wersach
A w kalkulatorze może nie starczyć miejsca
I to jest proste, mogę cię tu ziomie stłumić
Mój skill by się nie zmieścił nawet w twojej niuni
Jadę na pętlach, choć słyszałem, że jest bardzo obszerna
I w sumie kiedy wejdÄ™ jadÄ™ ciebie lebiego
Jest obszerna, wpuszcza każdego
I to jest rozkmina
Wpuszcza każdego jak partia Korwina
I to jest dobre, jadÄ™ ciebie tutaj kurwo
Jak Edzio wygra to illuminati, oszustwo
I to jest proste, jadÄ™ ciÄ™ tu dalej
Wygrałeś? To chyba się tu z nimi skumałeś
I to jest proste, jadÄ™ tak kurwa
Illuminati, była łapówka?
[Wejście 2: Edzio - temat "Zero siedem zgłoś się"]
Jakie święta, będę szczery
Ten koleś ciągnie więcej niż renifery
A jak wpadam, to jest teraz gadka chora
Jest jak renifery, bo tylko ciÄ…gnie wora
Gram to na majki
On był w sądzie i Mikołaj wlepił mu sanki
To jest gadka szybka, a na policji sypie bardziej niż choinka
Masz to na względzie
A z Edziem masz leszczu porażkę w prezencie
Illuminaci, jestem tłusty
Ciebie leszczu w trójkącie nie chce nawet bermudzki
On na melanżach z kumplami kocie
Jest jak Bermudy, bo znika w trójkącie
A co do wódki, wiesz ziomal
On odpada po shocie #Kurt Cobain
Jak wpadam, weź to skumaj ćwoku
Jest jak Justyna Kowalczyk bo odpada po stoku
Jadę prościej, wpadam na bitwę mówią: "Edzio zgłoś się"
I to jest tak, wpadam i tu gram w tych czasach
Zgłasza się Edzio do obrony pasa
Jak ja wpadam na mikrofon, rzucam wersy
Zero siedem zgłoś się #Kwaśniewski
[Wejście 3: Bober]
Jak tutaj wejdę to wiesz, że będzie szczere
Zero siedem zgłoś się, chciałeś kurwo nagrać z Jędrzejem
I to jest proste, tak to bywa
Chciałeś nagrać to z Jędrzejem po siedmiu piwach
Obronisz pas, jadÄ™ freestyle
Prędzej kurwa Filipek obroni magistra
I tutaj wchodzi bitwa, bo wchodzi Bober wiesz, że sobie dobrze pizga
I kurwa tak, tak to hula
Bo wchodzi Bober, wiesz, że daje sobie tu rap
I kurwa tak, jadę, mogę cię rozkręcić
Obronisz pasa, sprzeciw
I to jest proste lebiego
Panie Dudzik, wyprowadzić oskarżonego
I to jest niezłe, jak lecę wchodzę sobie tu na pętle
Stare seriale, jadÄ™ ciebie rurÄ™
Bo wchodzi Bober tak to stłumię
[Wejście 4: Edzio]
On przy pannie jest jak Korwin przy sejmie
Stoi i rozkminia, a kiedy wejdÄ™
WchodzÄ™ z dobrÄ… formÄ…
To jak sejm łajzo bo cię zjadam na okrągło
A twoja panna, weź się przycisz
Jest jak matura Filipka, nie możesz zaliczyć
Weź to oceń, wygram z tobą jadąc na trzydzieści procent
I to jest proste, jadÄ™ tobie pewnie z wersem
Sejm, wyglądasz jakbyś nawijał na Wiejskiej
I to jest takie łaki, a ten leszcz nagrywa tak słabe tracki
On nagrywa tak słabe tracki, to jest trwoga
Jego taśm nie opublikuje nawet Stonoga
To jest dziwne
Dla ciebie Stonoga zrzuca siÄ™ na cele charytatywne
[Wejście 5: Bober]
Stonoga, jak sobie lecę cisnę tłuka
On ciebie zjada bardziej kurwo niż Zbuka
I to jest proste, jadÄ™ tak to w bitach
A on mi tu coś mówi polityka
Polityka, jadÄ™ se z tym Å‚akiem
Dziś ja będę Korwinem, ty będziesz lewakiem
I wchodzÄ™ mam [?]
Bo Edzio na freestyle'u jest tu trochÄ™ lewy
Stare seriale, dajÄ™ sobie rap
Bo twój seks to rączki rączki Hans
I w sumie jadÄ™ tutaj w sumie
Chcesz tu wygrać, nie ze mną te numery Bruner
[Wejście 6: Edzio]
On poszedł na wybory i była taka beka
Kazali mu dać głos, to zaczął szczekać
Ja ci powiem pokrótce
Jestem jak Korwin bo mam ciÄ™ na muszce
Niszczę twoich fanów to jest racja
Jestem jak Lech Kaczyński, likwiduje gimnazja
Rzucam diss
Do ciebie nawet Lech Kaczyński nie mówi peace
I to jest niezłe, wiesz, że to jest właśnie prawda
Wjeżdża tu Edzio i to jest dobra partia
I to jest tak jak ja wpadam nie masz werwy
Jaki Korwin, strzelam ci gola jak Lewy
Ale jak wpada Edzio tutaj z dobrÄ… formÄ…
Z tobą na melanżu nawet Lewandowski by nie golnął
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]