Za ciosem lyrics

by

Kaz Bałagane



[Refren: Kizo]
Nigdy nie miałem w planie niczego tu zagarniać garścią
Nad moją głową, gdzieś w chmurach na pewno anioły nie tańczą
Pod nogami beton, widok na niebo, chęci nie wystarczą
Idę za ciosem, bo muzyka jest już mą jedyną szansą

[Bridge: Gedz]
Nigdy nie miałem w planie wszystkiego tutaj zagarniać garścią
Nad moją głową, gdzieś w chmurach na pewno anioły nie tańczą
Pod nogami beton mam i widok na niebo mam
DziÅ› realizujÄ™ plan, idÄ™ za ciosem jak Tyson

[Zwrotka 1: Kizo]
To jest GDA, nie Medellín
Ja tutaj mam mic, a nie karabin
Wiele wyborów jest już dawno za mną
A dalej nie mogę spokojnie śnić
Inni nie chcą wyborów, dlatego między nami pękła ta nić
Masz hajsy, masz furÄ™, masz ciuchy
Lecz bez ambicji tak serio nie masz nic
Najlepsi gracze mi dziś biją piątki i mówią: "weź to kurwa rób"
Nie zna mnie cała Polska, lecz gdy Pierwsza Troya, wpada prawie cały klub
Moje ziomki znają zwroty i też jak trzeba przyjacielsko wkładają w to trud
Widzę w tym jedyną szansę, gdy wokoło wyroki, smutek i próg

[Refren: Kizo]
Nigdy nie miałem w planie niczego tu zagarniać garścią
Nad moją głową, gdzieś w chmurach na pewno anioły nie tańczą
Pod nogami beton, widok na niebo, chęci nie wystarczą
Idę za ciosem, bo muzyka jest już mą jedyną szansą
[Zwrotka 2: Gedz]
Zeszły rok dla mnie spoko
Nowy styl dałem starym blokom
Wciąż cisnę z tym, w końcu wiem dokąd
Zaraz przytulę pierwsze złoto
Wy z dala, bo mierzę wysoko wciąż
Kurwy mają z tym kłopot wciąż
Naładowany jak proton
LecÄ™, lecÄ™, lecÄ™
Mój dorobek to barów kilka tysięcy
Wiem, wielu nie wytrzymało tu ciśnienia
Ale jak myślisz, że to jakiś prestiż
Musiałeś się z chujem na łby pozamieniać
Ja walczę z myślami, jak Muhammad Ali
Boomaye, boomaye, boomaye
Jak jebany Oculus, z przyszłością w grze
BOR, BOR, BOR

[Refren: Kizo]
Nigdy nie miałem w planie niczego tu zagarniać garścią
Nad moją głową, gdzieś w chmurach na pewno anioły nie tańczą
Pod nogami beton, widok na niebo, chęci nie wystarczą
Idę za ciosem, bo muzyka jest już mą jedyną szansą

[Bridge: Gedz]
Nigdy nie miałem w planie wszystkiego tutaj zagarniać garścią
Nad moją głową, gdzieś w chmurach na pewno anioły nie tańczą
Pod nogami beton mam i widok na niebo mam
DziÅ› realizujÄ™ plan, idÄ™ za ciosem jak Tyson
[Zwrotka 3: Frosti Rege]
Nagrałem trzysta chujowych numerów
Mówili mi, że moja droga tu nie ma celu
A cele, sens, budowali sami
Bez myślenia nie otworzą klatki za nic
Bo to konsekwencja, jaja i rozkminy w bani
SÄ… ciÄ…giem przyczynowo-skutkowym
Który może cię do czegokolwiek doprowadzić
Wzniecam se iskrÄ™ i odpala siÄ™ lont
Czasem za grubo pochłania mnie melon
Wiem dokąd idę, a środkiem jest pieniądz
Ale nie centrum i nie jest też metą
Nie mówię: "bandzior", no, petom
OdkÄ…d mam (?) wiozÄ™ lawetÄ…
To wiem, że resztę sobie przewiozę betą
Póki co, twardo stąpam
Pod Maxami mam beton
WWA City, BPS Zone
Idę za ciosem, a drzwi wejściowe to zamknięte są
Pcham to, jak Rogals i Freddie
I raczej nie przerwÄ™ bo
Nie spojrzał bym se w gębę, bo
I nie będzie jak będzie, bo będzie tak jak zechcę
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net