Hotaf lyrics

[Refren]
Trochę puszczam [?], trochę pale sam
Welcome to my [?], ujechany swag
Ozzy się wpierdala, nie wyje [?]
Mówią mi ozyrys albo skurwiel cham
Albo skurwiel cham, albo skurwiel cham
Skurwiel cham, albo skurwiel cham
Mówią mi ozyrys, albo skurwiel cham

[Zwrotka 1]
Przyjrzyj się uważnie, witam, hot as f*ck
Gdzie się kurwo gapisz, b*tch, I'm trippin', huh
Chciałaby relaksik z Ozzym, żaden stres
Chciałaby relaksik ze mną everyday
Dziwko stop, to był jeden dzień
{??}
[Refren]
Trochę puszczam [?], trochę pale sam
Welcome to my [?], ujechany swag
Ozzy się wpierdala, nie wyje [?]
Mówią mi ozyrys albo skurwiel cham
Albo skurwiel cham, albo skurwiel cham
Skurwiel cham, albo skurwiel cham
Mówią mi ozyrys, albo skurwiel cham

[Zwrotka 2]
Kiedyś miałem sen, żeby robić trap
Dzisiaj miałem sen, gdzie paliłem crack
Temat dziś ten sam, czyli temat
Welcome to my kitchen, there is hot as f*ck
(hot as f*ck, hot as f*ck, hot as f*ck, hot as f*ck, hot as f*ck)