Trójkąty i kwadraty lyrics

by

Dawid Podsiadło



[Zwrotka 1]
Stoję na drodze, nie widzi mnie tu nikt
Po lewej stronie leży samotny kij
Podnoszę głowę, nade mną rzędy chmur
Słońce horyzont na sznurku ciągnie w dół
Wiszę nad ziemią centymetr albo dwa
Zazdrość i nienawiść jak mrówki błądzą wśród traw
Zamykam oczy i liczę do trzynastu
Nim zajdzie słońce tęsknić za tobą będę znów

[Refren]
Jak para zmieniam stan
Unoszę się do chmur
Spadam kulami gradu
Topnieję u twych stóp

[Zwrotka 2]
Stoję na drodze, nie widzi mnie tu nikt
Spuszczam ze smyczy każdą meczącą mnie myśl
Gwiazdy formują trójkąty i kwadraty
Dziś je w kieszeniach będę do ciebie niósł

[Refren]
Jak para zmieniam stan
Unoszę się do chmur
Spadam kulami gradu
Topnieję u twych stóp
Jak para zmieniam stan
Unoszę się do chmur
Nic nie zatrzyma mnie
Powiedz tylko, że chcesz, będę twój
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net