Domownik lyrics

Siedzę na chacie sam, nudzi mi się niemiłosiernie
Nie mam nawet w co już grać, oglądam influenza brednie

Wysprzątałem całą chatę i poskładałem ciuchy
Spaliłem dużo fajek, powinienem to rzucić
Wymieniam DMów pare, śmieje się z memów głupich
Kurde mam katarek, więc nie idę do ludzi

ParzÄ™ herbatÄ™ po raz piÄ…ty chyba dzisiaj (chyba dzisiaj)
Nie wiem totalnie co mam robić, może iść spać (a może iść spać)
A może pośpiewam sobie właśnie trochę tak

Siedzę na chacie sam, nudzi mi się niemiłosiernie
Nie mam nawet w co już grać, oglądam influenza brednie
Siedzę na chacie sam, nudzi mi się niemiłosiernie
Nie mam nawet w co już grać, jednak mi się (?) nie chcę