Salony lyrics

by

Don Poldon


Bańki pchają nas do góry jak jacuzzi
Patrze sobie tu na chmury zza żaluzji
Czytam Sun Zi
Suki jedzą tataliage z foundie
Piję wodę jak Bruce Lee
Jestem baronem jak Roger de Busli
Czarnuchy mają więcej żółci niż barwy Borussi
Oopsi
Dupy zamiast duszy mają dupy
Suki pachną tu jak nowe buty
Możesz wejść w nie jak w nowe buty
Jeśli kupisz im nowe butki

Ona ma na sobie tylko białe Hoodie
Pali sobie w kuchni wiśniowe Djarumy
Jej tyłek jest dupny
Jej uśmiech jest smutny
Gdy patrzy wzrokiem pustym
Na popiersia zdechłych króli

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net