Kontrast lyrics

by

Don Poldon


O nie daj Boże, o nie daj Boże
O nie daj Boże, o nie daj Boże

Codziennie ktoś ma tu wczasy
Modli się by siedzieć w pracy
Siema chłopacy
Co dzień ktoś ma tu wczasy
Last minute Kazamat
Żaluzje w Krat
Nóżka się zawsze
Podwinąć może

O nie daj Boże, o nie daj Boże

Uważaj lepiej
Gorzej być może

O nie daj Boże, o nie daj Boże

Było jak w baśni
Jest jak w horrorze

O nie daj Boże, o nie daj Boże

Zachowaj głowę
Płacz nie pomoże
Płacz nie pomoże
Płacz nie pomoże

O nie daj Boże, o nie daj Boże
O nie daj Boże, o nie daj Boże
O nie daj Boże, o nie daj Boże

Nóżka się zawsze podwinąć może

O nie daj Boże, o nie daj Boże

Uważaj lepiej
Gorzej być może

O nie daj Boże, o nie daj Boże

Codziennie ktoś ma tu wczasy
Modli się by siedzieć w pracy
Siema chłopacy
Co dzień ktoś ma tu wczasy
Last minute Kazamat
Żaluzje w Krat

O nie daj Boże, o nie daj Boże
O nie daj Boże, o nie daj Boże

Płacz nie pomoże

Nóżka się zawsze podwinąć może
O nie daj Boże, o nie daj Boże
Uważaj lepiej
Gorzej być może

O nie daj Boże, o nie daj Boże

Było jak w baśni
Jest jak w horrorze
O nie daj Boże, o nie daj Boże
Zachowaj głowę
Płacz nie pomoże
Płacz nie pomoże
Płacz nie pomoże

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net