Dwuosobowa banda lyrics

by

Lady Pank


Co się dzieje? Skąd ten krzyk? Aż w całym niebie wre
Księżyc mdleje, gwiazdy w ryk, że ktoś go zwędzić chce
Zrobiła cały skandal dwuosobowa banda
Co się dzieje? Skąd ten krzyk? Był księżyc — nagle znikł
Podstępem go zabrali, do worka pakowali

I stąd nie byle jaka kosmiczna grozi draka
Co się dzieje? Skąd ten krzyk? Był księżyc — nagle znikł
Co się dzieje? Skąd ten krzyk? Był księżyc — nagle znikł
Co się dzieje? Skąd ten krzyk? Był księżyc — nagle znikł
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net