Zmarszczki lyrics
by 27.FUCKDEMONS
[Intro: hemmerling]
Szkoły to ja robił chyba trzy
Pierwszą przerwał film
Drugą dragi pochłonęły mi
Trzeciej nie pamietam dziś
Tylko jej łzy, swoje łzy
[Zwrotka 1: 27.f*ckdemons]
Telefon dzwoni, nie mogę mieć Ciebie
I boli mnie to że też, Ciebie to boli
Cofam się wstecz
(Cofam się wstecz)
Miliony łez, pamiętam dotyk i parę zdjęć
Teraz mi powiedz, czujesz to też?
Nie sypiam w nocy dawałaś mi tlen
(Nie sypiam w nocy dawałaś mi tlen)
[Zwrotka 2: hemmerling]
Pierwsza, ta zdziwienia kreska
Pojawiła się na czole bo była taka piękna
Roztańczona ona jedna
I nie spałem znów po nocach żeby to dostrzegła
Prosiłem boga o lepszy kontakt i dał mi w końcu do Ciebiе dostać się
Ja chciałem zostać tak nie na pokaz ale
[?] była moja pętla
W jakich stanach mały człowiеk próbowałem to okiełznać
Próbowałem sobie wmówić to do serca
Próbowałem tyle razy zapatrzony jak morderca
Przestraszona ona tak bała się
Gdy spoglądał na nią ale pękła bańka i dostrzegłes w końcu mnie
[Zwrotka 3: 27.f*ckdemons]
Zagubiony chłopak w swoim mieście gdzie rozmawiają ze swoją tą pseudo-psycholog
Coś tamci mi mówią dlaczego tak czuję a kurwa same myśli cholernie bolą
Poznałem oblicze, kilka złych osób, myślę o pętli (Serio max znowu?)
Widzą mnie na co dzień z uśmiechem a potrzebuje najbardziej tutaj zgonu
Krzyczę do mych czterech ścian, w głowie serio dużo spraw
Chyba nie chciałem Cię znać, kłócę się z mym drugim ja
Moje lustro krzyczy płacz, nie chcę widzieć swoich wad
Jeśli ktoś mnie tu zajebie to nie wracaj nagle w nas (Ta)
[Zwrotka 4: hemmerling]
Piękna i dostałem się do wnętrza
Pojawiła się następna
Od uśmiechu zmarszczka na [?] pękła
Prawie pękła, prawie pękła
Minął rok za rokiem dziś [?] sobie
Tak wskoczyłem w ogień, oddałem się
Wiedziałem co robię spod zamkniętych powiek
Głupi młody człowiek, pogubiły emocje się
[Refren: hemmerling]
Szkoły to ja robił chyba trzy
Pierwszą przerwał film
Drugą dragi pochłonęły mi
Trzeciej nie pamietam dziś
Tylko jej łzy, swoje łzy
[Bridge: hemmerling]
Wielka, była ta udręka
Która zbudowana w chacie by goniła mnie po ten czas
A na stole biała kreska
[?] pęka, [?] pęka
Nie pamiętam nic, zostały tylko zmarszczki, od kilka chwil
[Outro: hemmerling]
Szkoły to ja robił chyba trzy
Pierwszą przerwał film
Drugą dragi pochłonęły mi
Trzeciej nie pamietam dziś
Tylko jej łzy, swoje łzy