Tego ma nie być lyrics

[Refren - Kidzlori, Okekel:]
Tego ma nie być, jesteśmy ready
Ona by wzięła za mnie nawet kredyt
Tego ma nie być, znikli koledzy
Bo znikła kasa z Twojej kieszeni

To się nie zmieni — squad ten sam
Ona jest chamska — dla mnie się zmieni
To jest wymówka, skończy w recepcji
Czemu się puszcza? W chacie jest menik

Chyba się z nim pokłóciła
Bo jest dla mnie głodna i szuka atencji
Chce w bani zrobić mi Meksyk
Ale w Rodeo to ja jestem pierwszy

Ziomal wjebany w długi
— dwie roboty naraz, ma tego już nie być
Ziomal wjebany za kraty
— nie zapominamy, ma tego już nie być

[Zwrotka - Okekel, Kidzlori:]
To nie są żadni raperzy
Dla mnie to napompowane balony
Dzieciak jest chory
Bez statku wjebał na głębokie wody
Jesteśmy przeciwko — nie dam Ci fory
"Co u mnie słychać?"
— Jak bardzo chcesz wiedzieć
To zawróć do domu i spytaj się siory
Wiem, że tutaj są hieny
Oczy dwa-cztery dookoła głowy
Jestem poza zasięgiem
Ona na pewno nie znajdzie mnie tam, gdzie już szuka
Starzy znajomi jak przechodzą obok
To tak, jakbym zobaczył ducha
Za dużo ludzi chce dla mnie najgorzej
Dlatego dawno nikogo nie słucham
Teraz mnie pyta, czy może pomogę
Gdzie byli wtedy, jak mieli być tutaj?

[Refren - Kidzlori, Okekel:]
Tego ma nie być, jesteśmy ready
Ona by wzięła za mnie nawet kredyt
*Tego ma nie być, znikli koledzy
Bo znikła kasa z Twojej kieszeni*

To się nie zmieni — squad ten sam
Ona jest chamska — dla mnie się zmieni
To jest wymówka, skończy w recepcji
Czemu się puszcza? W chacie jest menik

Chyba się z nim pokłóciła
Bo jest dla mnie głodna i szuka atencji
Chce w bani zrobić mi Meksyk
Ale w Rodeo to ja jestem pierwszy

Ziomal wjebany w długi
— dwie roboty naraz, ma tego już nie być
Ziomal wjebany za kraty
— nie zapominamy, ma tego już nie być