Zimowy lyrics

by

Krzysztof Zalewski


Ziemię gryzie gruby koc, dzieci suną w sankach
Na kominku mruży kot
Panna sen dosypia więc wykradam się na palcach
Z parapetu sypie

Ogar w końcu łapie trop, za nim jego banda
A za nimi sunie zła moc
Zanim znajdą, życia we mnie tyle co w truskawkach
Wciąga mnie zimowe miasto

Z parapetu sypię proch

Ziemię gryzie gruby koc, dzieci suną w sankach
Na kominku mruży kot

Panna sen dosypia więc wykradam się na palcach
Z parapetu sypie
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net