Guma i gówno lyrics
by Hańba!
Guma oczyszcza
Guma pokrzepia
Guma ułatwia
Guma przylepia
Obcasy są z gumy
I pasy – z gumy
Podwiązki z gumy
Zakąski – z gumy
Gumowym hasłem
Zbierasz dziś tłumy
Rozciągnij, ciągnij!
Nie pęknie – z gumy
Wszystko obejmie
Gumowe hasło
Śmiało rozciągnij!
Wlazło – nie trzasło
Gumowe karki
Noszą dziś głowę
I grzbiety z gumy
I twarze gumowe
Wrzasną ci: „Rasa”!
Prężysz twarz dumą
Hukną ci: „Wiara”!
Kurczysz ją gumą
Miej wszystko z gumy
Szary człowieku
Z gumowym karkiem
Zajdziesz daleko
O, Gumo święta
Dziś jest twój zenit!
W dobie kryzysu
Świat nam odmienisz
Niech się potoczy
Gładko i równo
To hasło nasze
„Guma – i Gówno!”
Hej, w imię Boże
Guma i Gówno!
Kto padnie - wpadnie
W gumową trumnę
Czego ci więcej
Człeku, potrzeba?
Mleka ptasiego
Czy gumki z nieba?
Bo jeśli nawet
Chcesz tak niewiele
Zawszе dostaniesz
Gumą po ciele!