Przemsza lyrics
by Hańba!
Jeśli zdrowie masz i gazety
To poszperaj w prasie codziennej -
Ileż wierszy piszą poeci
O Wiśle, Dunajcu, o Niemnie
Bo nad Wisłą dwie stolice i COP
Nad Dunajcem - Góry, Niemen - w borach
Wisła, Niemen, Dunajec. I stop
Mnóstwo wody we wszystkich kolorach
Reportaże, wiersze przeczytałeś
Naród - mówisz - mocny w geografii
A o Przemszy, Czarnej i Białej
Nikt dotychczas pisać nie potrafi
Bo nad Przemszą nie szumi wicher z gór
Dzień sam się budzi, usmolony węglem
Bo nad Przemszą ziemia pełna dziur
Bo nad Przemszą Dąbrowskiе Zagłębie
Płynie rzeczka przеz szlakę i miał
Ani wiru w niej, ani głębiny
Ponad czarne wysypiska hałd
Kominy, kominy, kominy
Nad Zagłębiem praca i dym
I niebo nie bardzo błękitne
Po dniu pracy, brudnym i złym
Wieczór tysiącami lamp kwitnie
Wiążą ziemię od góry do dołu
Sznury drutów, kajdany szyn
Biała Przemsza - to stal i ołów
Czarna Przemsza - węgiel i cynk