Knebel lyrics
by ReTo
[Refren: ReTo]
Gówno masz do powiedzenia, no to typie milcz
Nie przyszedłem się tu jebać, ani likier pić
W pierwszej lidze trip, ciągle słyszę psy
Które powiesili na mnie dawno były bite w pysk
Także typie lepiej milcz
Nie dałeś mi nic, żeby mówić jak mam żyć
Moje życie to już styl, moje życie to już styl
A ty pizde możesz tulić na dobranoc, a nie sny
(e, e, e, e)
[Zwrotka 1: ReTo]
Tak dziwne teraz jest tu określane zdanie ,,być kimś"
Czy lepiej byłoby umrzeć jak Valens czy jak Lil Peep?
Gdy teraz mi na głowie robią mętlik aferzyści
Ciągle chodzę w żałobie, bo bez przerwy tracę zmysły
Moje życie - priv, to temat na nagłówki
Ty jesteś jednym z tych, których raczej na nagrobki
Zbyt mi często było wstyd, kiedy ciągnęło do wódki
Mama wylewała łzy i już nigdy więcej dość!
A teraz mam swój krzyż i od lat tych samych kumpli
Kurwa jadę jak tir, bo się nie pchasz do czołówki
Skoro przeszedłem przez lincz, reszta jest jak przejazd z górki
Na to nie szczędzę sił, jakbym kurwa zbierał bursztyn (e)
[Bridge: ReTo]
Pluli na mnie stojÄ™ suchy, mam to wszystko na podeszwie
Kurwy kapie wam na sufit (e)
Za długo puszczałem chmury, by teraz po nich nie skakać
Fiuty spójrzcie se na booking
[Refren: ReTo & Jano PW]
Gówno masz do powiedzenia, no to typie milcz
Nie przyszedłem się tu jebać, ani likier pić
W pierwszej lidze trip, ciągle słyszę psy
Które powiesili na mnie dawno były bite w pysk
Także typie lepiej milcz
Nie dałeś mi nic, żeby mówić jak mam żyć
Moje życie to już styl, moje życie to już styl
A ty pizde możesz tulić na dobranoc, a nie sny
(e, e, e, e)
[Zwrotka 2: Jano PW]
Mmm.. widzę łeb ci kipi już
Tylko bez tych gestów typu "miejsce rób"
Widzę nastrój wszedł ci coś za bardzo chyba
Nie ma gwiazd tu kurwa, wszyscy równi - wybacz
Weź odpierdol się jak masz problem
Robimy swoje - dla ciebie niewiarygodne
Może niewygodne fakty ci nie leżą
Może robię co chcę, z kim chcę, potem pieniądz
Przede wszystkim daj mi ten bit
Nie do podjebania styl jak Kendrick
Dziwnie mieści w pętli się coś, ale wchodzi
Wkłada knebel w pysk i żują, nie zawodzi
Miło, że zamknąłeś mordę
Nie masz nic do powiedzenia, ale szczekasz ciÄ…gle
Nie masz za grosz stylu, a innych chcesz coś wytykać
Co jest co? Kto jest kto? Na gołe oko to widać! (ooo)
[Refren: ReTo & Jano PW]
Gówno masz do powiedzenia, no to typie milcz
Nie przyszedłem się tu jebać, ani likier pić
W pierwszej lidze trip, ciągle słyszę psy
Które powiesili na mnie dawno były bite w pysk
Także typie lepiej milcz
Nie dałeś mi nic, żeby mówić jak mam żyć
Moje życie to już styl, moje życie to już styl
A ty pizde możesz tulić na dobranoc, a nie sny
(e, e, e, e)
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]