Upadek moralności lyrics
by ReTo
[Zwrotka]
Masz tak na co dzień, ja mam tak na co dzień
Też człowiekiem jestem i wolę żyć w zgodzie
Ja to tam nie wiem co w modzie
Tylko tą muzę tu robię po nocy
Nie dla mnie chyba te Snapy czy Insta
W te czarne lustra się gapić, zła wizja
Szkoda mi czasu, więc działam od razu
Nie zawsze na plus, bez drogowskazu
Wiem, nie od razu ten Rzym zbudowano
A azyl buduję pół życia i w całość
Składam te puzzle, nie chodzi mi tylko o tą kapustę
Marzenia mieć, ale nie tylko puste
Marzeniem żyć, na nie patrzeć przed lustrem
Aby powiedzieć: "Jestem kimś" - to już sukces
Kto by pomyślał, że to wszystko już wkrótce, wszystko co chcę
[Refren]
Co za bzdety, co w głowę wpajają ci
Dziś niestety upadek moralności
Co za bzdety, co w głowę wpajają ci
Dziś niestety upadek moralności
Upadek moralności, upadek moralności
Upadek moralności, upadek moralności