PDW BGU 2 lyrics

by

ReTo


[Tekst piosenki "PDW BGU 2"]

[Intro: Dobry Dzieciak]
Tato, bardzo cię kochamy, tęsknimy za tobą i wracaj szybko do domu

[Zwrotka 1: Czerwin]
Minęły 4 lata, tutaj nic się nie zmienia
Jeżeli chodzi o prawa człowieka i pomówienia
Ciągle dzieli nas krata, dlatego śle pozdrowienia
Teraz dla mojego brata, trzymajcie się tam w więzieniach
A ty bony pamiętaj że masz ludzi za sobą
Takich, co ci pomogą z dumą noszą CS logo
Za sobą tysiące fanów masz jak i scenę rapową
Bezpieczna rodzina twoja, jest nasza ekipa obok
Na Dobrego Dzieciaka [?] w studio praca wre
Wjechał na mikrofon czeka na kawałek z padre
Póki co na widzeniach poznaje zakłady karne
Mordo, niczym się nie martw, damy rade, ogarnę

[Zwrotka 2: ReTo]
Głowę zatruwają myśli, podjechały pod blok psy
Ja nie ufam telewizji, bo mi kłamie prosto w ryj
Politycy są bezmyślni, a ja nie chcę taki być
Więc nie słucham ich opini ani wczoraj, ani dziś
Mordo, my czеkamy aż puszczą ziomali wolno
Czas im leci, ale co poradzić, horror
A nie bajka ktoś znowu na wakacjach
Niе ma slońca tylko kraty zdobią okno na wolno
Bo ci na górze puszą się jak Yakuza
A tu pół warszawy czeka aż wypuszczą Bonusa
Pozdrawiam byku już się wkrótce spotkamy
I zrobimy takie rzeczy jakich jeszcze nie grali
[Refren: Czerwin]
Jeśli odbiorą ci coś, to najgorzej wolność
Nie odbiorą twarzy pozostanie godność
Na podstawie słów zabierają wolność
PDW BGU walczymy o coś
Jeśli odbiorą ci coś, to najgorzej wolność
Nie odbiorą twarzy pozostanie godność
Na podstawie słów zabierają wolność
PDW BGU walczymy o coś

[Zwrotka 3: Nizioł]
Boniu, Boniu, ziomuś wracaj do domu
Od dechy do dechy nerwy, na co to komu?
Prawie piątak plecaka za żywot zadara
Nic nie mieli, a zamknęli, przeklęta administracja (Jebać)
Dla nich racja jest niczym ość w gardle
Trafna profanacja, te wyroki bezpodstawne
Ślepa statystyka ma się nijak do realii
Zakłamana polityka, a matczyne oko łzawi
Boniu, Boniaszku, tera to już z górki
W końcu doczekasz się wiatru, w końcu opuścisz te mury
Wreszcie, koniecznie, wiesz, że masz dla kogo
Podpisano Nizioł, compadre na zawsze z tobą

[Zwrotka 4: Dudek P56]
Free BGU, u, poszła znów akcja niemiecka
Jak można nie puścić ojca na komunię dziecka
Chory kraj, Polska i spierdolone czasy
Tu jak tylko będą chcieli, to lecisz byku na wczasy
Bez słońca, niestety, tu dobrzy ludzie płacą
Za słowa bez pokrycia, za słowa, co nic nie znaczą
Nie interesuje prawda ich, a zwykłe bzdury
Za co rodziny ciepią, tu trzeba burzyć mury
Upierdalają widzenia smutek, tęsknota, niewinność
Prawo się zmienia w lewo, przecież tak być nie powinno
Bo nieważna jest prawda, byku, wracaj do rodziny
Wypierdoli wszystkim korki, kiedy znów się zobaczymy
[Refren: Czerwin]
Jeśli odbiorą ci coś, to najgorzej wolność
Nie odbiorą twarzy pozostanie godność
Na podstawie słów zabierają wolność
PDW BGU walczymy o coś
Jeśli odbiorą ci coś, to najgorzej wolność
Nie odbiorą twarzy pozostanie godność
Na podstawie słów zabierają wolność
PDW BGU walczymy o coś

[Zwrotka 5: Sokół]
Unosi piona szkoda, że wciąż nie na żywo popatrz, jaką fałszywą suką się okazał niejeden chłopak
Należy kochać mocno takich w oko demona
Kaganek prawdy tli się jeszcze w tych farmazonach
Dopóki my, żyjemy ona żyje też wiesz
Dziś, możemy cię tylko wesprzeć
Murem stoimy tu jak jedna rodzina
Każdy ma problemów w chuj, ale nikt nie zapomina
Wyliczam dni co dłużą się jak pojebane
Wkońcu tu staniesz z nami jak przejdziesz przez brame
Tak wiele niepewności w świecie który zgnił
Ale naszczęście zawsze pewny jesteś ty

[Zwrotka 6: Małach]
Elo, jeden jest bonus nie ma dwóch
Dzieci krzyczą wróć, żona czeka aż przekroczysz próg po tych paru latach
Wracaj do domu, gdzie twoje miejsce ziomuś
Wielu ludzi już czeka kiedy się otworzy krata
Nie wierze w system, sprawiedliwości nie ma w sądownictwie
Nie wierze w system, dawno uznałem to za fikcje
Już kiedyś stało się oczywiste nie chodzi im o ludzi chodzi im o liczbe
Dlatego, przesyłam farta w postaci słów otuchy
Nie równa walka trwa ale wciąż robi ruchy
Kto może chroń dobry boże przynajmniej dobrych ludzi PDW ziomuś czekamy kiedy do nas wrócisz
[Refren: Czerwin]
Jeśli odbiorą ci coś, to najgorzej wolność
Nie odbiorą twarzy pozostanie godność
Na podstawie słów zabierają wolność
PDW BGU walczymy o coś
Jeśli odbiorą ci coś, to najgorzej wolność
Nie odbiorą twarzy pozostanie godność
Na podstawie słów zabierają wolność
PDW BGU walczymy o coś
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net