Morrowind lyrics

by

37 in this b!tch



Aight!!!

[Intro]
Wiem że nie ma nic na stałe 7 raz zmieniam mieszkanie
Od 7 lat mam oczy tylko bardziej zajebane
Dalej w kubek to se leje a wy dalej posysacie
Słuchaj... (?) na folwarku jestem kozą kiedy ty jesteś baranem
Jeszcze chwila i od kryształu będziesz jak diamentogłowy
Od początku beata czekałem aż przypierdolą dzwony

[Zwrotka 1]
Jestem w stanie Minnesota no bo wjazd mam tak jak Edwards
Jestem w stanie wyjebania jakbym opierdolił benzo
Jesteś w stanie posysania no bo opierdalasz berło
Jak jestem w stanie trzeźwym wpisuję komendę "Lej to"
Pociąg mam do świata w którym nie będzie nic boleć mnie
Liczą czy wygrywam a ja wbijam w to parówę
W pewnym momencie wymieniłem tyrę na harówę
Zredukowany nauczyłem się co to jest Hadume
Mogę ograbić ci zwłoki czuję się jak Maruder
Ten styl usmaży ci łeb jak byś wrzucił na grill karkówę
Nastroje zmienne jakby przyjebał w zegar Ben Ten
Towar kopie w łeb mnie jak by potrafił karate
Towar co gniecie mi czosnek jak prasa
Wystrzeliłem dopaminę jak NASA
Zboczyłem z drogi na którą nie wracam
Stół jebie chrzanem tak jak szafa Kaza... Bałagana
[Zwrotka 2]
Brud w moim spricie ty brud masz na gaciach
Hi Tech to styl niosę styl na hi-hatach
I Hasam po osi chrypę mam nie katar
Chuj wbijam w etykę mam kaptur nie krawat
Sam na sam z kubkiem w pokoju karnawał
Ale otworzę szampana jak stuknie 3 dekada mi
Kodeinowy Kowboj a szkielet zdobi mi Hennessy
Nie palę Cali top ja w inny sposób ci zrobię dym
Jak chce to gadam z beatem więc nie spotkasz mnie na terapii
Jeden, drugi twardziel a nie Ig to jest drama-quenn
Idź z Druidem do lasu dowiesz się co to jest borowik
Ja w lesie w bagnie po uszy brodzę a to nie Morrowind
Szepty nie życzą mi dobrze codziennie przeżywam Halloween
Tera chwila ukojenia kiedy w styropianie chłodzę płyn
Chodź popłyń z tym... Kiedy w styropianie chłodzę płyn
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net