fifth dawn lyrics
by ANGUISH
[Chorus: zyzek]
Mała, bo ja chcę już do Ciebie wstać
Nigdy nie widziałem słońca w moich snach
Ciągle tylko mija mnie, znowu leżę sam na dnie
Zgubiłem nostalgię - to już piąty raz
Ciągle tylko mija mnie, znowu leżę sam na dnie
Zgubiłem nostalgie - to już piąty raz, piąty raz
[Verse: zyzek]
I znowu budzę się w ciemności, cisza głośniejsza jest niż krzyk
W sercu pustka, przed oczami mgła, wiem, że nie wyjdę z tego sam
Czemu, kurwa, skaczesz mi po głowie? Stracę swój głos zaraz
Sam rozjebię swoje zdrowie, przyjdzie do mnie w nocy mara
Ty wiesz, że, kurwa, kocham topić się w benzyny oparach
Ja obracam się na ziemi, a Ty proszę weź aparat
[Chorus: zyzek]
Mała, bo ja chcę już do Ciebie wstać
Nigdy nie widziałem słońca w moich snach
Ciągle tylko mija mniе, znowu leżę sam na dnie
Zgubiłem nostalgię - to już piąty raz
Ciąglе tylko mija mnie, znowu leżę sam na dnie
Zgubiłem nostalgie - to już piąty raz, piąty raz
[Verse: GØTHBØYBABY]
I znów mam Ciebie dosyć
Nie wiem, czy kiedykolwiek pozbieram się
W mojej głowie nie pomoże już morfina
Kiedy przyjdzie śmierć, nie będę mieć pytań
Każdy chce dla Ciebie jak najlepiej
Jak mam z tego uciec, skoro już nie trawię Ciebie i siebie?
Znowu się powtarzam, jestem zerem
Nie chcę już brać leków, może kiedyś będzie lepiej (No nie wiem)
[Chorus: zyzek]
Mała, bo ja chcę już do Ciebie wstać
Nigdy nie widziałem słońca w moich snach
Ciągle tylko mija mnie, znowu leżę sam na dnie
Zgubiłem nostalgię - to już piąty raz
Ciągle tylko mija mnie, znowu leżę sam na dnie
Zgubiłem nostalgie - to już piąty raz, piąty raz