Paranormal lyrics

[Refren x2]
Puszek na tym bicie, to zjawisko paranormalne
Jestem tak kontrowersyjny, jak to jebanie analne
Lecę tak do przodu, już nie zatrzymacie mnie
Bo kolejny mój wers, już jest na tym iPhone, ey

[Zwrotka]
Michu tak dojebał beat
Że już w komach piszesz lit
Te pizdy upadku mego chciały
Ostatecznie to one się tu zatrzymały
Kurwo robię to już tyle lat
Nowe kawałki lecą z nieba jak grad
Terapeuta ci będzie potrzebny
Po przesłuchaniu mnie
Bo ja napierdalam tak ostro
Że będziesz słyszał mnie w swoim śnie
Jak chciałem tak zrobiłem
I was kurwy porobiłem
Najpierw kupcie sobie mic
Potem nawijajcie wersy
Bo jakość tak chujowa
Że leci tu disslike

[Refren x2]
Puszek na tym bicie, to zjawisko paranormalne
Jestem tak kontrowersyjny, jak to jebanie analne
Lecę tak do przodu, już nie zatrzymacie mnie
Bo kolejny mój wers, już jest na tym iPhone, ey