Bardzo Ma​ł​a Żaba lyrics

by

Mako (POL)


[Zwrotka 1]
Przychodzę do domu
A tam czeka na mnie
Dziwny nieproszony gość

[Refren]
Bardzo mała żaba
Je sobie kebaba
Przez telefon gada
Ej, ej, ej!
Żaba na kanapie
Muchy sobie łapie
Po pupie się drapie
Ej,ej,ej!
Żaba w moim domu
Mieszka po kryjomu
Nie powiem nikomu
Nie, nie, nie!
Żaba na balkonie
Żaba w mym salonie
Muszę jakoś przyzwyczaić się!

[Zwrotka 2]
Dałbym jej na imię Krystyna
Ale nie wiem czy to chłopak czy dziewczyna
Od rana do nocy robaki wcina
I tańczy salsę jak istna maszyna
Nie wiem do końca, co mam z nią zrobić
Do kina ją zabierać, na spacery z nią chodzić?
Czy mam ją nauczyć korzystać z toalety?
Jak ona sika, jak faceci czy kobiety?

Żaba jak każdy inny człowiek musi spać
Więc kładę ją do łóżka, jest bezpieczna, niе musi się BAĆ!

[Refren]
Bardzo mała żaba
Je sobie kebaba
Przеz telefon gada
Ej, ej, ej!
Żaba na kanapie
Muchy sobie łapie
Po pupie się drapie
Ej,ej,ej!
Żaba w moim domu
Mieszka po kryjomu
Nie powiem nikomu
Nie, nie, nie!
Żaba na balkonie
Żaba w mym salonie
Muszę jakoś przyzwyczaić się!

BARDZO BARDZO MAŁA ŻABA
KRZESŁO NA NIEJ SIADA
BARDZO BARDZO MAŁA ŻABA
Woo!
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net