Za Karę lyrics
by Justyna Steczkowska
To łóżko jest bezludną wyspą
Znam ją całą wzdłuż i wszerz
Ten apartament oceanem
Wypłakanych łez
I gdy nad ranem
Spod przymkniętych powiek
Obserwuje cię
Zadaję sobie to pytanie
I ty chyba też
Czy my jesteśmy tu za karę?
Czy to miodowy miesiąc nasz
I gdzie ja oczy swoje miałam
A ty gdzie oczy swoje masz
Czy ty to ty, a ja, czy to ja
Ja mówię tak, ty mówisz nie
Ja mówię czarne, białe ty
Odkrywam ci sekrety życia
Widzę, że ty śpisz
Podniecająca nieobecność twoja
Nagle zmienia się
W obecność, z której przyjemności
Żadnej nie ma, więc
Czy my jesteśmy tu za karę?
Czy to miodowy miesiąc nasz
I gdzie ja oczy swoje miałam
A ty gdzie oczy swoje masz
Czy ty to ty, a ja, czy to ja
Czy ty to ty, a ja, czy to ja
Czy ty to ty, a ja, czy to ja
Czy ty to ty, a ja, czy to ja
Kochać za kare i pragnąć za karę
Kochać za karę, czy ktoś kazał cię
Kochać za karę i pragnąć za karę
Kochać za karę, czy ktoś kazał mnie
Czy my jesteśmy tu za karę?
Czy to miodowy miesiąc nasz
I gdzie ja oczy swoje miałam
A ty gdzie oczy swoje masz
Czy my jesteśmy tu za karę?