Choć wieje, pada, grzmi lyrics

by

Justyna Steczkowska


Ty, piękny mój bajeczny
Czasem ciut niegrzeczny
Lecz mój, gdy czoła stawiasz złu

Ja, pójdę z Tobą wszędzie
Życia nam ubędzie na snach
I pocałunkach stu

Ref
Choć wieje, pada, grzmi
Pochmurne przyszły dni
Przyśniłeś mi się i
W tym śnie bez końca trwa maj
I choć listopad zły
Złośliwie deszczem dżdży
W tym śnie ja proszę
Ty kawałek słońca mi daj

Ja, wciąż nieidealny
Czasem ciut banalny
Lecz cóż, w naturze cudów brak
Dziś zrobię co potrafię
Każdy punkt na mapie ci dam
Bo wszystko ma twój smak

Ref. x2
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net