RMLJHF lyrics
by Qzyn
[Zwrotka 1: Biak]
U nas leci Roc Marciano i chrom na ściany
I jeśli cokolwiek na później to sos odkładamy (sos)
Czasy mniej luźne, ale przypomnij mi te lepsze
Z morza zmartwień suchą nogą se wyszedłem, prosto na plażę
Twarz do słońca po witaminy, nie mam wielu potrzeb, na te co mam to mnie styka siły
Pamiętam o tym jak potrzebuję sukcesów, bo pamiętam swoją twarz zanim się zmieniła od stresu
Jak wspominam to dla przestrogi
I nie za długo, bo mój czas jest drogi
Krótka piłka, weź odbij, zejdź z drogi
Zamiast drzeć japę w studio, lepiej zeszyt se podrzyj
Te zwrotki biorę z chodnika, nie słownika
Przy tym trybie życia jakbym nie chciał, to mam o czym pisać
Się nie przesłyszałem jak mówili "otwórz oczy Michał"
Przewidziałem еfekt, się nie przewidziałеm i to słychać
U nas leci Larry June i tagi na mur
Krótkie rękawy, więc nie chowam nic, karty na stół
Skończę ci album jak nie potrafisz, zaczynam swój
Przygotowałem sobie miejsce, w którym być
Zaszczyt jak chuj, w DM-ach propsy mam od legend
O rynku mało wiem i to też zostawię dla siebie
Z góry do dołu, od prawej do lewej
Motywacja, sos na podłodze, znaki na niebie
I może trochę rzeczywistość zaklinam, nie wiem
Po piętnastu latach znów mi zaczyna zależeć
Po 15 latach jestem świeży
Bo butelka jest szczelnie zamknięta, niech jeszcze poleży
Z buta duże miasta, małe piekła
Najpierw się cementowała wiara, potem z trzaskiem pękła
Było za szybko, więc wybieram dobre dla mnie tempa
I nie ściemniam, więc co mówię nie muszę zawsze pamiętać
Biak
(Dobra, yo)
[Zwrotka 2: Dizkret]
U nas leci Harry Fraud i Cocomelon
Biak i Qzyn na repeatcie – powiedz to kolegom
Sprawdzam se nowe premiery no bo sporo tego
Kilka spoko, ale większość muszę popić kolką zero
Dizky dobry chłopak, ale nie mimoza
Może pionier, ale nie dinozaur
Piąta dekada już, więc łap doła
Bo nikt nie będzie wiecznie małolatem jak Małolat (A szkoda)
Starszy niż Gen Z, ale młodszy niż Jay-Z
Loro Piana styl minimal ale fancy
Więc na tej pętli robimy back to basics
On some hello nasty sh*t, sorry za angielski
Czuję się rześki, po przerwie mam co pisać
Flow, który działa z winyla i na storiesach
Najlepsze płyty, łatwo poznasz po rysach
Choć fanów mam jak pensja w najtisach – max to tysiak