Średnia lyrics
by Znowu Tony
[Zwrotka]
(...) miód ze mnie płynął, a nie krew i wino
W plecak żaden nóż, w piątek pełen klub
W taxi jiro, jiro, jiro, jiro, jiro, jiro
[Refren]
Nie robiłem nic tylko szukałem Ciebie
A skończyły mi się slipy na tinderze
(I wsumie to dobrze jest, co wcale nie znaczy, że nie chcę tam wrócić)
(I w sumie to dobrze jest)