[Zwrotka 1]
Jeszcze nie wiem co powiedzieć
(koboziozio, koboziozio, koboziozio)
Nie umiem chodzić, a chciałbym już latać
Może ugryźć mnie pszczoła
Nawet kiedy nosisz mnie w ramionach
I boję się takiego wroga
Ale za 2 lata wrócę tu i go pokonam
Nie ma rzeczy, której nie zrobi ten dzieciak
W czasach, kiedy tylko NASA miała GPS'a
Nie ma rzeczy, której nie zrobi ten dzieciak
Nie myśleliśmy wtedy często mommy
Ile miałem lat jak sam biegałem po osiedlu, może
Nie miałem z pięciu już
Nie miałeś może sześciu
I tak łażę
[Refren]
Tyle tych ran, a ja
Wciąż tak łażę raz tam, raz tam
Uuuuu raz tam, raz tam
Tyle tych ran, a ja
Wciąż tak łażę raz tam, raz tam
Uuuuu raz tam, raz tam
[Zwrotka 2]
I każdy się zna i widzał choć raz
(Widział choć raz) Raz tam, raz tam
I każdy się zna i widzał choć raz
Jak sąsaid z bloku i siostra ziomków
I każdy się zna i widzał choć raz
Jak sąsaid z bloku i siostra ziomków
Gość od kłopotów, co z okna nas opluł to cham był (f*ck him)
Ostatni cham
Ale w tamtych czasach nieraz oberwałem podczas przypadkowej bójki (f*ck him)
Za dzieciaka strzelał gangsta shot’a z plastikowej kulki (pow, pow)
Kto nie płakał nic po kartach i tazosach, cały mój dorobek w próżni
Kto nie błagał, kiedy krzyczał tata z okna
Proszę, proszę, proszę, proszę, proszę, proszę jeszcze dwie minutki
[Outro]
Ach ci dorości, jak wszyscy, jak myślisz
Ach ci dorości, jak wszyscy, jak myślisz
Na kogo oni wyrośli
Na kogo oni wyrośli
Na kogo oni wyrośli
Na kogo oni wyrośli