Godzina lyrics

by

Błażej Król


Zapach kadzideł i wosku
Chciałbyś już tylko z siebie zmyć
Gdy przychodzą odpowiedzi bez wniosków
Szloch przechodzi w zaklęcie zaklęcie, które może przeciąć nić

Odchylasz do tyłu głowę
Wyjesz pełnią płuc
Wybraliśmy trudniejszą drogę
W godzinę, w minutę, w sekundę pustą pięścią tłuc

Godzina zimnym potem oblana
Minuta uwięziona w gardle
Sekunda strachem paraliżowana
Kruszy się myśl w czaszkę i nagle
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net