Nie Ma Problemu lyrics

by

donGURALesko


[ref]
Ktoś powie czego on chcę, lepiej nic nie mów
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
Energia zimnej fuzji, w świecie ??
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
Ktoś powie czego on chcę, lepiej nic nie mów
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
Dopadł mnie hip hop człowieku ćwierć wieku temu
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problеmu

[1 zwrotka]
Nie mam problemu z tym rapem, dalеj jedziemy z tematem
Jak masz problemy z klimatem naszym to ???
Znów najedziemy Ci chatę, spijemy całą herbatę
Zbierzemy za to sałatę, bo mamy na to patent
Wjeżdżam razem z framugą, ja robię to już dość długo
Choć miałem być marynarzem który się trudni żeglugą
Jak krawczyk, przyglądam się życia brudom
Wchodzę w te bity głębko jak bym był jakąś bieługą??
Nie ma problemu żadnego, przyszedłem tutaj z kolegą
Przynoszę Ci coś dobrego, i unikatowego
Bo jestem rap definicją, z betonu prawdą nie fikcją
Choć wiąże się to z ambicją i towarzyską banicją
Choć to nie czas na zwierzenia, problemu nadal w tym nie ma
Tym rapem łamiemy schemat, treściwie krótko na temat
Jebać społeczną infamię, kto milczy chytrze ten kłamię
Taniec skrecz malowanie, po mnie to słowo zostanie
[ref]
Ktoś powie czego on chcę, lepiej nic nie mów
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
Energia zimnej fuzji, w świecie ??
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
Ktoś powie czego on chcę, lepiej nic nie mów
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
Dopadł mnie hip hop człowieku ćwierć wieku temu
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu

[2 zwrotka]
Nie ma żadnego problemu, w ruchaniu spaniu jedzeniu
Leżę na słońcu jak wąż, albo ukrywam się w cieniu
Nie znam się na scrollowaniu, karier pozycjonowaniu
Na zawołanie klaskaniu, i algorytmów głaskaniu
W sumie to to pierdolę, internetu idole
Kręcą się sprychy na kole, jeździć rowerem se wole
Bo z tym też nie mam problemu, rapu Romulus i Remus
Jadę już od Killazów, Opowieści i Totemu
Mówię o moim plemieniu, radości lęku cierpieniu
Choć rap i krew z kalendarzów wciąż zapierdala jak emu
Wiele jest prawdy w stwierdzeniu, rap się narodził w podziemiu
2 i pół konca koncertów zawdzięczam pierwszemu demu
I słowu rapowanemu, tym co tu byli przede mną
Tym co wiedzieli na pewno, choć z początku była ciemność
Dlatego nie mam problemu, żeby dopomóc bliźniemu
Dopadł mnie hip-hop człowieku, dawno temu
[ref]
Ktoś powie czego on chcę, lepiej nic nie mów
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
Energia zimnej fuzji, w świecie ??
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
Ktoś powie czego on chcę, lepiej nic nie mów
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
Dopadł mnie hip hop człowieku ćwierć wieku temu
Chcesz rapu? nie ma problemu, nie-nie ma problemu
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net