Nóż motylkowy (OG) lyrics
by Chivas
[Zwrotka 1: Chivas]
Znalazłem go na łące, nie potrafił latać sam
Chciałem byś była bezpieczna przez najbliższych parę lat
Musiał dostać się przez żebra, choć nie widzę żadnych ran
Więc zniszczyłaś mi organy, te wewnętrzne
Wątrobę i płuca, bo przepijamy nieszczęście
I tak chciałbym mieć dzieci z nią, bo by były piękne
Dlatego wystaw rękę
[Przejście: Chivas]
Dam jej motylka w dłoń, nóż motylkowy
Który błyszczał, bo jest metalowy
Weź to do serca, połknij go albo zwróć
[Refren: Chivas]
N, Ó i Ż plus brzuch (brzuszek)
N, Ó i Ż to nóż (bez i)
N, Ó i Ż plus brzuch (brzuszek)
Równa się śmiech plus ból