Długi rękaw lyrics

by

Tonciu


Wyciągnij mnie z dołka, żebym doszedł do siebie
Bo to depresja i depresja, cztery osiem za hele
Możesz kogoś nie znosić za dziury w rękach
Kiedy dylemat to jak długo nosić długi rękaw
Czasem jak idę po wenflon widzę jakieś panny, niezłe są
Ale tylko dlatego, że widzę wszędzie ją
PijÄ™, palÄ™, pukam, grzejÄ™
To nic nie daje, kurwa, nie wiem
Czy ona jest do bycia czy nie do zdobycia
Wiem, że ze sto typa chce, by go zdobiła
RadzÄ™ sobie jak mogÄ™, jak nie majkÄ™ to kodÄ™
Jak nie alprÄ™ to rolkÄ™, jak nie w kabel to w nosek
Jak nie działa to dogrzej, jak masz dziary to gorzej
Bo tutaj z jednej drogi masz dwie błędne drogi
Następuje tylko rozwidlenie dróg
I z twojej perspektywy, której byś nie wybrał i tak będzie w dół

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net