Tupac lyrics

by

VBS


[Zwrotka 1]
Tupac Amaru Shakur strzelał
Dobrze, że mam dobrego cela
QQ strzał w dychę, do tych trzech liter będą dopiero otwierać
Suko otwieraj, zawsze na prawo, nigdy dla tych cweli z nalewa
I poszedłem studiować prawo bo musiałem się Zresocjalnizowywawowybielać
Po co wam inni raperzy, mówiłem ostatnio, że reszty nie trzeba
Pochowam gnidy, przymierzeli z bandą apostołów
Ostatnia szansa uwierzyć
Ale tu ciepło, no kto by pomyślał
Lenie, że piekło, a gejówa w szpilkach
Ładuje jak szpilka bitami
Jak igrasz tu z nami rapowo, nie wyłaź zza winkla
Ziomy z wawy mówią "Zrób porządek"
Przyjmuję zakłady, kiedy to pierdolnie
Zakładam kaptur a nie, że to dobre
Ty obczajaj ciastuś jak się robi formę
...
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net