Moment lyrics
by KaeN
[Zwrotka 1: KaeN]
Emocje wypluwam jak pociski - kałach, alarm
Uczucia wyjałowione, bo to spala dramat
Niczego nie czuję, bo zaczyna tramal działać
I wszyscy jesteśmy jak ta popękana skała
Mamy skazy, mamy blizny
Grube fazy, umysł czysty
Kiedy toniemy, to łapiemy się, brzytwy
Sprytny, ten co w tyle pozostawi przykry dystrykt
Który dla niektórych domem - trumną
Tutaj początek i koniec - trudno
Spracowane nasze dłonie - puchną
Mamy tu jedynie moment, zrób coś
[Refren]
Może być lepiej lub gorzej
Jedna chwila jeden moment
Nowy dzień nowym wyborem
Jedna chwila jeden moment
Może być lepiej lub gorzej
Jedna chwila jeden moment
Nowy dzień nowym wyborem
Jedna chwila jeden moment
[Birdge]
Jeden moment
Jeden moment
Jeden moment
[Zwrotka 2: Bronx7]
Nieczyste dusze, ich nie ruszają sumienia
A ty na lekarstwo temat wóda, melanż nic nie zmieniasz
Nienawidzisz tej rutyny, strach paraliżuje ciało
Wokół chaos, światła gasną, a i tak nie możesz zasnąć
W bani jazgot, mimo że nie bywa łatwo
Walczyć warto z podniesioną głową idę na dno
Bo mam bliskich co kierują się w relacjach prawdą
I stawiają sprawy jasno, co by się nie działo
Nawet gdy w łazience tonie kosz róż
Czasem zmiana na lepsze może powodować ból
Na ustach pozostanie słodko gorzki miód
Przestań być jak duch i wyrażaj bunt, bo zawsze
[Refren]
Może być lepiej lub gorzej
Jedna chwila jeden moment
Nowy dzień nowym wyborem
Jedna chwila jeden moment
Może być lepiej lub gorzej
Jedna chwila jeden moment
Nowy dzień nowym wyborem
Jedna chwila jeden moment
[Bridge]
Jeden moment
Jeden moment
Jeden moment
[Refren]
Może być lepiej lub gorzej
Jedna chwila jeden moment
Nowy dzień nowym wyborem
Jedna chwila jeden moment
Może być lepiej lub gorzej
Jedna chwila jeden moment
Nowy dzień nowym wyborem
Jedna chwila jeden moment
[Bridge]
Jeden moment
Jeden moment
Jeden moment